Ma 41 lat, pochodzi z niewielkiej wsi Biała Pierwsza położonej w pobliżu Janowa Lubelskiego. Jest osobą niskiego wzrostu (mierzy 106 cm). Ukończył technikum, następnie uzyskał tytuł magistra na kierunku Bankowość i Finanse. Od 2011 r. pracuje jako księgowy. Od 2006 r. jest przedstawicielem sołectw Biała Pierwsza i Biała Druga w Radzie Miejskiej w Janowie Lubelskim.
W 2004 r. rozpoczął działalność społeczną. Od 2008 r. jest prezesem Stowarzyszenia Klub Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w Janowie Lubelskim, a od 2014 r. przewodniczy Powiatowej Społecznej Radzie ds. Osób Niepełnosprawnych. Wiele czasu poświęca innym. Na organizowane przez Stowarzyszenie spotkania jego członkowie czekają z niecierpliwością. Często jest to dla nich jedyna okazja do wyjścia z domu i do zabawy.
Pan Andrzej jest zapalonym rowerzystą. Uczestniczył w sześciu pielgrzymkach rowerowych po Polsce i Europie, przejeżdżając łącznie 10435 km. W 2018 r. na 100-lecie odzyskania niepodległości przejechał rowerem wokół Polski, a wyczyn ten był szeroko relacjonowany w mediach. Koszulki rowerowe z wypraw wystawia na aukcjach charytatywnych na rzecz chorych dzieci. Pan Andrzej organizuje też akcje charytatywne, imprezy integracyjne, na swoim koncie ma też wiele zwycięstw sportowych w rywalizacji z młodzieżą ze szkół średnich – w piłkarzyki i tenisa stołowego.
Był wielokrotnie nagradzany, m.in. w 2012 r. otrzymał statuetkę za działalność charytatywną oraz zaangażowanie społeczne w konkursie na Człowieka Roku Janowa Lubelskiego „Antek Roku”, dwa lata później był jednym z pięciu laureatów plebiscytu TVP Lublin na najlepszego sportowca niepełnosprawnego Lubelszczyzny, a w 2016 r. został wyróżniony przez OPS w Janowie Lubelskim statuetką podczas X Gali Wolontariatu.
29-latek z podwarszawskiego Legionowa. Jego czterokończynowy paraliż jest skutkiem rdzeniowego zaniku mięśni typu 1 (SMA1). Mimo tego, był najlepszym absolwentem swojego liceum, w 2006 r. osiągnął najwyższą średnią w powiecie legionowskim. Obecnie studiuje zarządzanie. Znany jest w Legionowie z zainteresowania sprawami społecznymi, a także z aktywności i ciekawych pomysłów. Jest wieloletnim wolontariuszem Wydziału Zdrowia Publicznego i Spraw Społecznych Urzędu Miasta Legionowo.
W 2015 r. jego praca nt. zmian, jakie zaszły w Legionowie, znalazła się w finale Ogólnopolskiego Konkursu „Europa To My”, dotyczącego problematyki funduszy europejskich, organizowanego przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju, TVP1 i Radio ZET. Za promocję swojego miasta otrzymał wyróżnienie w konkursie „Człowiek Roku Miasta Legionowo 2015”.
Jego największą pasją jest śpiewanie. W 2016 r. został laureatem V Przeglądu Twórczości Osób Niepełnosprawnych. W tym samym roku na zaproszenie Caritas Polska zaśpiewał podczas ekumenicznej gali Ubi Caritas, a następnie wręczył nagrodę specjalną redaktor Elżbiecie Jaworowicz.
10 grudnia 2016 r. legionowski rynek zamarł na kilka minut. Wszystko za sprawą akcji „Mannequin Challenge dla SMA!” zorganizowanej przez Wojciecha i grupę filmową ADHD. Mannequin Challenge to ogólnoświatowa zabawa, której uczestnicy zastygają w bezruchu, a ktoś inny uwiecznia to kamerą. Swoją akcją Wojciech chciał zwrócić uwagę społeczeństwa, że chorzy na SMA pozostają w bezruchu przez całe życie. Dzięki akcji o problemach chorych dowiedział się cały kraj. Wojciech upowszechnia też wiedzę poprzez fanpage na Facebooku „Pokonać SMA Wojciech Kowalczyk”. Za działania na rzecz osób z SMA w 2017 r. otrzymał Order „Przyjaciel Niepełnosprawnych”.
Ma 40 lat, mieszka w Katowicach. Od urodzenia choruje na rzadką i nieuleczalną genetyczną chorobę skóry – Epidermolysis Bullosa (EB), czyli pęcherzowe oddzielanie się naskórka. Jest mówcą motywacyjnym, społecznikiem, aktywistą, wolontariuszem, a także autorem bloga „Bądź wytrwały”. Jest szczęśliwym mężem Joanny. Z zawodu politolog, jest absolwentem Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu, Wydział Zamiejscowy w Chorzowie. Związany zawodowo z bankowością, gdzie pracuje jako specjalista ds. HR w dziale szkoleń.
W 2004 r. założył Stowarzyszenie Debra Polska Kruchy Dotyk – organizację o podłożu międzynarodowym, która skupia się na badaniach i poprawie jakości życia dzieci i dorosłych oraz ich rodzin i opiekunów zmagających się z pęcherzowym oddzielaniem się naskórka (EB). Jest liderem wielu projektów charytatywnych na rzecz dzieci chorych i z niepełnosprawnością, a także organizatorem kongresów i konferencji naukowych oraz spotkań integracyjnych.
W 2015 r. założył Akademię Inspiracji „Motyl”, za sprawą której prowadzi wykłady motywacyjne, warsztaty, szkolenia dla organizacji pozarządowych, firm, placówek edukacyjnych, w tym studentów, uczniów i dzieci.
Ma 53 lata, mieszka w leżącej pod Poznaniem miejscowości Chyby. Żonaty, ojciec dwójki dzieci. Pracuje w Katedrze Adaptowanej Aktywności Fizycznej AWF w Poznaniu (doktorat w 1997 r., habilitacja w 2008 r., profesura w 2018 r.). W 1990 r. doznał urazu rdzenia kręgowego (URK) w odcinku szyjnym (tetraplegia) i od tego czasu jego praca naukowa, jak i zainteresowania pozazawodowe związane są z zagadnieniami sportu i rehabilitacji osób po URK.
Jest autorem lub współautorem wielu prac naukowych, trzech podręczników i monografii naukowej poświęconej badaniom jakości życia i aktywności sportowej osób po URK w Polsce i Wielkiej Brytanii. Uczestniczył w kilku zagranicznych stażach naukowo-badawczych (m.in. USA, Szwecja). Był laureatem stypendium naukowego The British Council w Wielkiej Brytanii i dwóch stypendiów naukowych Komisji Europejskiej. Od 2003 r. pracuje także dla Komisji Europejskiej jako ekspert oceniający wnioski badawcze.
Wolny czas poświęca działalności w zagranicznych organizacjach charytatywnych, zajmujących się podnoszeniem poziomu rehabilitacji osób po URK zamieszkujących państwa Azji Południowo-Wschodniej, Eurazji i Afryki Południowej. Organizuje tam obozy aktywnej rehabilitacji. Od lat współpracuje też z krajowymi organizacjami. Jest członkiem kilku towarzystw naukowych. Odznaczony m.in. Srebrnym Medalem Zasługi (2008), Medalem Komisji Edukacji Narodowej (2000), Honorowym Medalem im. Profesora Wiktora Degi (2000).
Jego pasje to podróże i sport. Odwiedził ponad 50 krajów. Uprawia kilka sportów adaptowanych, przede wszystkim narciarstwo alpejskie na mono-ski – jako zawodnik uczestniczył w Zimowych Igrzyskach Paraolimpijskich w Lillehammer (1994). Jeździ też na handbike'u, nurkuje, uczestniczył w kursie szybowcowym.
28-latka z leżącej koło Kalisza gminy Koźminek. Pracuje jako położna. Od 13. roku życia towarzyszy jej choroba Leśniowskiego-Crohna, a w wieku 24 lat zdiagnozowano u niej zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa. Nigdy się jednak nie poddała, ukończyła studia i nawet podczas zaostrzenia choroby nie zrezygnowała z pomagania potrzebującym, a także realizowania pasji.
Wykazywała się także dużą aktywnością w Polskim Towarzystwie Wspierania Osób z Nieswoistymi Zapaleniami Jelita „J-elita”. Była inicjatorką reaktywowania oddziału dolnośląskiego tej organizacji, gdzie pełniła funkcję wiceprezesa. Zawsze była dużym wsparciem dla chorych, których odwiedzała w szpitalnych murach. Swoją otwartą, ciepłą postawą w naturalny sposób zjednywała sobie zupełnie obcych dla siebie chorych, jak i personel medyczny.
Jej ogromną pasją jest natomiast muzyka. Od dziecka jest związana z Młodzieżową Orkiestrą Dętą OSP Rajsko jako muzyk. Od 2015 r. pełni funkcję prezesa tej orkiestry. Jest także instruktorem działającego przy niej zespołu mażoretkowego. Orkiestra i działający przy niej zespół taneczny prezentują wysoki poziom muzyczny, występują na wielu przeglądach i imprezach kulturalnych.
Ma 37 lat, mieszka w Murowanej Goślinie niedaleko Poznania. Z wykształcenia technik ekonomista, założył własną działalność gospodarczą związaną z budową dróg i mostów. Firma szybko się rozwijała i w dwa lata później zatrudniała już ponad 20 pracowników, a Krzysztof podpisywał wiele ciekawych kontraktów. W maju 2010 r., w okolicy Gniezna, dochodzi do wypadku komunikacyjnego, w którym Krzysztof jako pasażer łamie kręgosłup. Nastąpiło przerwanie rdzenia i w tym momencie zmieniło się wszystko.
Rozpada się związek, firma, która była oczkiem w głowie młodego człowieka, zaczyna bankrutować z powodu braku kontroli nad nią. Zaczyna się nowy etap, w którym Krzysztof szybko się odnajduje i zaczyna układać nowy scenariusz swojego życia. Poznaje kobietę, która w 2012 r. zostaje jego żoną, a w 2014 rodzi im się córka Marianna. W 2015 r. wraz ze znajomymi Krzysztof powołuje Stowarzyszenie Jedna Chwila, które bardzo szybko i aktywnie zaczyna działać w kwestii integracji oraz edukacji społecznej na temat niepełnosprawności.
Jest wojownikiem, dobrym słuchaczem, świetnym motywatorem, przyjacielem. Wesprze, pocieszy, zdopinguje, a gdy trzeba – mocno potrząśnie. Jego działania zawsze skupiają się na drugim człowieku, a z roku na rok są coraz bogatsze w nowe pomysły. Do tej pory odbyło się m.in. pięć edycji Iron Camp dla osób z niepełnosprawnościami, czyli treningi crossfit z profesjonalnymi trenerami, nurkowanie, sitwakeboard. Krzysztof zorganizował też m.in. zawody crossfit – Battle of Iron oraz pierwsze w Polsce szkolenie z sitwakeboard. Edukuje w szkołach, szkoli pracowników firm, organizuje festiwale integracyjne. Uczy, że na wózku można żyć aktywnie, że trzeba myśleć pozytywnie, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu.
28-latek, mieszka w Warszawie. W jego życiorysie najważniejszym punktem od zawsze jest sport. Jako pływak reprezentował Polskę na Igrzyskach Paraolimpijskich w Pekinie w 2008 r. oraz w Londynie cztery lata później. Jest mistrzem świata osób niewidomych w pływaniu z 2011 r. na: 50, 100 i 200 m stylem klasycznym. W swej kolekcji posiada również kilka krążków mistrzostw Europy. Obecnie jest reprezentantem Polski w blind footballu, brał udział w mistrzostwach Europy w tej dyscyplinie w 2015 r.
Jest absolwentem technikum w Krakowie, w którym ukończył kierunek technika prac biurowych. Studiował na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie oraz Uniwersytecie Jagiellońskim. Na tych uczelniach ukończył kierunki: zarządzania i marketingu, zarządzania personelem oraz menedżera sportu.
Od początku istnienia radia Weszło FM stanowi jedno z najmocniejszych ogniw ekipy, tworząc doskonałą autorską audycję „W ciemno”, ale i na co dzień nagrywając wywiady czy felietony. Cały czas łączy pracę zawodową ze sportem. Mimo utraty wzroku w wieku 4 lat, to człowiek niesłychanie aktywny. Poza niebywałym zacięciem do kilku sportów, które regularnie uprawia, ma doskonałe warunki radiowe – głos, przygotowanie merytoryczne oraz umiejętność otwierania rozmówców. W swojej audycji „W ciemno”, przewrotnie nawiązującej do jego niepełnosprawności, przybliża słuchaczom świat sportów osób z niepełnosprawnością. Marcin, dwukrotny uczestnik Igrzysk Paraolimpijskich w Pekinie i Londynie oraz trzykrotny mistrz świata w pływaniu, doskonale rozumie wyzwania, szanse oraz specyfikę sportu osób z różnym stopniem niepełnosprawności. Dzięki temu jego audycje to zawsze potężny ładunek wiedzy, anegdot oraz optymizmu.
Ma 29 lat, mieszka w Warszawie. Osoba Głucha od urodzenia. Absolwentka studiów z zakresu marketingowego zarządzania przedsiębiorstwem WSFiZ oraz podyplomowych studiów „Polski Język Migowy” (PJM) na Uniwersytecie Warszawskim. Ukończyła pakiet szkoleń RBC Master Business Training i szkolenia coachingowe pod kierunkiem Kamili Rowińskiej.
Uczestniczyła w licznych warsztatach i szkoleniach, dzięki którym zdobyła doświadczenie i pogłębiła specjalistyczną wiedzę m.in. w następujących obszarach: mimika gramatyczna w języku migowym, kurs podstawowy international sign, seminarium Lektor PJM – jak być dobrym i dobrze nauczać.
Poprowadziła m.in. wykład „Szkolenia dają nową tożsamość” na V Międzynarodowej Konferencji Głusi Mają Głos. Uczęszcza na kurs języka polskiego jako języka obcego dla Głuchych na poziomie B1. Dąży do uzyskania certyfikatu tłumacza języka migowego N. Była także wolontariuszką w stowarzyszeniach: Creactide, Inspide, Głucha Polka Potrafi, Instytut Historii Głuchych Surdus Historicus.
Pracę w administracji rozpoczęła w 2012 r. od stażu w Urzędzie Transportu Kolejowego (UTK), gdzie pracowała przez kolejne trzy lata najpierw w kancelarii głównej przy obsłudze klientów i w pracach kancelaryjnych, a następnie w sekretariacie Biura Prezesa. Wystąpiła z propozycją zorganizowania zajęć dla dzieci Głuchych i Słabosłyszących, w konsekwencji zaczęła współpracę z departamentem odpowiedzialnym za organizację kampanii edukacyjnych. Otrzymała tytuł Pracownika Roku 2016 w UTK. Zaangażowaniem i pasją udowodniła, że ograniczenia i bariery w pracy nie istnieją. Od 2017 r. pracuje w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej jako tłumacz PJM, a także członkini zespołu realizującego kampanie edukacyjne w Departamencie Polityki Konsumenckiej.
Ma 41 lat, mieszka w Warszawie. Do 2004 r. prowadził aktywne życie. Już jako student założył z kolegami spółkę Avalon, świadczącą usługi finansowe. W szczytowym okresie pracowało w niej 40 osób. Sukces finansowy pozwolił mu wyprowadzić się na dłużej z Polski i wraz z kolegami zamieszkać na Hawajach. Sebastian sprzedał udziały w spółce. Planował otworzyć sklep ze sprzętem sportowym lub szkołę surfingu. Od świtu do zmierzchu surfował. Pasjonowały go sporty ekstremalne.
W grudniu 2004 r. w wyniku wypadku w wodzie złamał kręgosłup szyjny. Od tej pory ma sparaliżowany tułów, nogi i bardzo mocno ręce. Jego celem stało się odzyskanie sprawności – ile się da. Potrzebna była intensywna rehabilitacja, w wyniku której odzyskał w niewielkiej części sprawność rąk. Nie jest samodzielny. Nie może sam się ubrać czy zjeść. Porusza się na wózku. By wesprzeć rehabilitację, powstała fundacja, która wkrótce zmieniła nazwę na Avalon, a dziś otacza pomocą osoby z niepełnosprawnością i przewlekle chore z całej Polski. Do dziś Fundacja Avalon pomogła ponad 7 tys. osób.
Sebastian nie poddał się. W latach 2006-2014 kupił pierwszy wózek, założył pierwszą firmę, kupił pierwsze mieszkanie, zaczął uprawiać sporty ekstremalne i podróżować po świecie. Zawarł też związek małżeński. W 2015 r. wystartował z projektem Avalon Extreme i kupił pierwszy samochód rajdowy. Obecnie jest jednym z ambasadorów tego projektu, promującego sporty ekstremalne wśród osób z niepełnosprawnościami i jedynym na świecie w 95 proc. sparaliżowanym kierowcą rajdowym prowadzącym samochód za pomocą dżojstików. Sebastian odnosi sukcesy w wyścigach z pełnosprawnymi kierowcami. Celem zainicjowanego przez niego projektu jest zmiana postrzegania niepełnosprawności w społeczeństwie.
Ma 43 lata, mieszka w Częstochowie. W tym mieście ukończyła liceum medyczne, uzyskując tytuł pielęgniarki dyplomowanej, a następnie Wyższą Szkołę Pedagogiczną. Stale podnosi swoje kwalifikacje zawodowe. Po ukończeniu kolejnych studiów, od 2012 r. jest magistrem pielęgniarstwa. W 2015 r. rozpoczęła studia doktoranckie na Uniwersytecie w Opolu. Mimo głębokiego niedosłuchu, od 1996 r. pracuje w zawodzie pielęgniarki, pełniła lub pełni też jednak funkcje m.in. zastępcy dyrektora medycznego, audytora Zintegrowanego Systemu Zarządzania, a także nauczyciela i wykładowcy. Od 2016 r. prowadzi Gabinet Medycyny Holistycznej.
Aktywnie działa w organizacjach pozarządowych. Wspiera potrzebujących na każdym etapie, organizuje pomoc także dla rodziny chorego. Zaangażowana jest również w działalność organizacji wspierających ludzi dotkniętych ubóstwem i wykluczeniem społecznym. Rozumie potrzebę tworzenia spójnego systemu działań pomocowych nakierowanych na człowieka. Stała się dla wielu osób wzorem do naśladowania.
Trudno zliczyć działania, w które się angażuje. Jest m.in. prezesem Oddziału Regionalnego Polskiego Towarzystwa Stomijnego w Częstochowie, przewodniczącą Koła Terenowego Polskiego Towarzystwa Pielęgniarskiego w tym mieście, a także członkiem: Zarządu Śląskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Pielęgniarskiego, Zarządu Śląskiego Forum Organizacji Pozarządowych „KAFOS”, Rady Programowej Uniwersytetu Opolskiego, Stowarzyszenia Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej, Polskiego Związku Głuchych – koło terenowe Częstochowa. Jest laureatką odznaki Międzynarodowej Rady Pielęgniarek (ICN) za działalność naukową Polskiego Towarzystwa Pielęgniarskiego oraz odznaki honorowej Ministra Zdrowia za zasługi dla ochrony zdrowia.
Ma 28 lat, pochodzi z Długopola Górnego, od 12 lat mieszka we Wrocławiu. Miał 11 lat, gdy rozpoczął treningi biegowe, następnie z sukcesami reprezentował gimnazjum w zawodach wojewódzkich. W 2004 r. został pobity, na skutek czego doznał urazu odcinka szyjnego kręgosłupa, a w konsekwencji – czterokończynowego porażenia.
Po okresie hospitalizacji i rehabilitacji przeniósł się do Wrocławia, gdzie rozpoczął naukę w liceum, mieszkając w internacie. Już w pierwszym miesiącu nauki, wraz z Anną Halik założył pierwszą na Dolnym Śląsku drużynę rugby na wózkach. W 2007 r. dostał powołanie do reprezentacji narodowej. Przez sześć lat trenował rugby, reprezentując Polskę w tej dyscyplinie do 2012 r. Zainspirowany osiągnięciami Rafała Wilka, w 2013 r. wyznaczył sobie nowy cel – kolarstwo ręczne. Rok po rozpoczęciu treningów dostał powołanie do reprezentacji kraju. W 2015 i 2018 r. wystąpił na mistrzostwach świata. W 2016 r. zdobył Puchar Świata UCI w kolarstwie ręcznym. Jest siedmiokrotnym mistrzem Polski.
W tym czasie ukończył studia prawnicze na Uniwersytecie Wrocławskim, a w 2015 r. rozpoczął pracę w VOTUM S.A. Jest współtwórcą rozwijanego przez firmę programu Pierwsze Kroki, a obecnie jego koordynatorem. W ramach programu odwiedza osoby z niepełnosprawnością i pokazuje im, że także po wypadku można żyć aktywnie i godnie. Uczestniczy w procesie doboru specjalistycznego sprzętu ortopedycznego, a także dostosowania mieszkania czy samochodu do potrzeb beneficjentów programu. Swoim przykładem pokazuje, że niepełnosprawność nie musi być końcem wszystkiego – przeciwnie, może być początkiem czegoś nowego. Ponadto od marca 2018 r. Rafał pełni też funkcję prezesa Fundacji VOTUM, wspierając podopiecznych w walce o powrót do zdrowia.
Ma 37 lat, mieszka w Michalczewie pod Warką. Pracował jako nauczyciel w Szkole Podstawowej w Czachówku, gdzie uczył również dzieci uchodźców z Czeczenii. Ze względu na postępujące barwnikowe zwyrodnienie siatkówki zrezygnował z tej pracy i zatrudnił się jako przewodnik na Niewidzialnej Wystawie. Zdobył też wykształcenie w zawodzie masażysty i fizjoterapeuty. Założył swój gabinet masażu Cuda Niewidy, w którym oferuje m.in. masaż w ciemności. Jest również wykładowcą Mazowieckiej Uczelni Medycznej.
Aktywnie działa na rzecz osób z niepełnosprawnością, prowadzi szkolenia, angażuje się w projekty z zakresu dostępności, testuje różne rozwiązania dla osób z niepełnosprawnością. Udziela się w mediach, np. w telewizji Super Polsat prowadził instruktaż „Kontakt bez napięć”, w którym wyjaśniał, jak pomagać osobie niewidomej. Jest pomysłodawcą i organizatorem społecznej akcji „Niewidomi za kierownicą”, dzięki której osoby z dysfunkcją wzroku mogły prowadzić samochód. Od kilku lat wraz z innymi żeglarzami z niepełnosprawnością wzroku bierze udział w regatach Ratujmy Dezety.
Jest osobą energiczną, odważną i pozytywnie nastawioną do ludzi. Uwielbia wyzwania i niestandardowe przedsięwzięcia. Mimo postępującej choroby oczu, wspiera innych, angażuje się w działania na rzecz osób z niepełnosprawnością i cieszy się z życia. Współtworzył pierwszy w Polsce klub tenisa ziemnego dla osób niewidomych Blind Tennis Polska, a w 2017 r. reprezentował Polskę w tej dyscyplinie na mistrzostwach świata w Hiszpanii. Jest bohaterem filmu dokumentalnego „Niebo bez gwiazd”, który otrzymał w tym roku wyróżnienie na festiwalu „Integracja Ty i Ja” oraz na Festiwalu Solanin.
Ma 89 lat, urodziła się w Przysusze w woj. łódzkim, ale mieszka w Warszawie, do której przeprowadziła się w 1943 r. Chodziła do szkoły powszechnej na Powiślu, potem do szkoły handlowej, jednak naukę przerwał wybuch Powstania Warszawskiego. Po wojnie poszła do szkoły pielęgniarskiej, a po jej ukończeniu przez 41 lat pracowała w szpitalu przy ul. Oczki. W 1990 r. przeszła na emeryturę.
Wtedy też zaczęły się jej problemy zdrowotne ze wzrokiem (zaćma) i słuchem (głuchota w jednym uchu). Dodatkowo przez wiele lat opiekowała się niewidomym i chorującym na cukrzycę mężem oraz matką, która dożyła 99 lat. Po śmierci najbliższych postanowiła prowadzić aktywny tryb życia i wspierać innych. Mimo własnych kłopotów zdrowotnych, od wielu lat pomaga starszej, schorowanej, leżącej sąsiadce, która obecnie ma 100 lat.
Pani Stanisława angażuje się także w wiele inicjatyw społecznych. Pokazuje, że mimo sędziwego wieku można żyć aktywnie, pomagać innym, angażować się społecznie, zwiedzać świat i cieszyć się życiem. Ma pogodne usposobienie. Nie użala się nad sobą. Mimo 89 lat potrafi tańczyć do rana, śmiać się i dowcipkować. Każdy, kto ją pozna przyznaje, że ma niesamowitą energię. Bardzo dba o zdrowie, a profilaktykę zdrowotną promuje też w swoim środowisku. Należy do organizacji, która pomaga innym, a także do grupy Dancing Międzypokoleniowy. Tutaj angażuje się w wiele inicjatyw, jak konferencje prozdrowotne czy filmiki pokazujące aktywność seniorów. Przez kilka sezonów w radiowej Czwórce prowadziła cykl radiowy pt. „Babcia radzi”.
23-latek z Rzeszowa. Od dziecka sport był nieodłączną częścią jego życia. Jako nastolatek trenował karate, zdobywał tytuły w kraju i za granicą. Karierę przerwał w 2011 r. wypadek komunikacyjny, w wyniku którego Adrian stracił władzę w nogach. Musiał się nauczyć funkcjonować na wózku. Nie załamał się, a niedługo potem sam zaczął pomagać innym jako instruktor aktywnej rehabilitacji. Próbował też sił w kolarstwie ręcznym, koszykówce, crossficie czy długodystansowej jeździe na wózku.
By połączyć dwie największe pasje: sport i pomaganie innym, wymyślił akcję „The Best Trip”. Pomysł polega na przejechaniu w jak najkrótszym czasie opracowanej przez siebie trasy, by przy okazji zbierać pieniądze na potrzebujące ich dziecko z niepełnosprawnością. W 2014 r. Adrian w osiem dni pokonał na wózku trasę Rzeszów-Kraków-Warszawa, czyli ok. 500 km, zbierając pieniądze dla 8-letniego Krystiana. Rok później w 11 dni przejechał ponad 600 km z Rzeszowa do Suwałk, by pomóc 12-letniemu Kubie.
Wyjątkowy był 2016 r., gdy Adrian w 54 dni pokonał trasę dookoła Polski (2300 km). O akcji zrobiło się głośno, co pozwoliło zebrać rekordową kwotę dla 6-letniej Karolinki. Rok później problemy zdrowotne nie pozwoliły odbyć kolejnej wyprawy, której trasa biegła przez Szwecję, Danię, Niemcy i Polskę. Adrian zorganizował za to w Rzeszowie hip-hopowy charytatywny „The Best Festiwal” na rzecz miejscowego hospicjum dla dzieci. Rok później założył Stowarzyszenie The Best Life i już pod jego szyldem przejechał przełożoną trasę przez cztery kraje. Podróż trwająca 46 dni i licząca 2500 km zakończyła się 15 września. Jej finałem była druga edycja festiwalu. Obie akcje miały na celu pomoc 4-letniej Zosi. Adrian już planuje kolejne przedsięwzięcia.
Ma 45 lat, mieszka w Katowicach. Od urodzenia był osobą słabowidzącą, później stracił całkowicie wzrok i częściowo słuch. Od 1995 r. pracuje w obszarach związanych z niepełnosprawnością, choć podejmował też zatrudnienie w innych dziedzinach. Pracował na samodzielnych lub specjalistycznych stanowiskach, w tym kierowniczych. Prowadził w radiu autorski program. Wychowuje dwoje dorastających dzieci.
Od 2000 r. prowadzi szkolenia dla osób z niepełnosprawnościami oraz o niepełnosprawności. Jest członkiem Zespołu Monitoringowo-Weryfikującego wdrażanie Konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych w woj. śląskim, a także nauczycielem w dwóch szkołach podstawowych. Współpracuje ze szkołami i z uczelniami wyższymi. Jest współautorem książki biograficznej autorstwa Agnieszki Majnusz „Życie w zachwycie... bez słuchu i wzroku”. Był także jednym z bohaterów wydanej przez „Integrację” w 2017 publikacji pt. „Lista mocy. 100 najbardziej wpływowych Polek i Polaków z niepełnosprawnością”.
Od 1999 r. działa społecznie. Był m.in. przewodniczącym Zarządu Koła Polskiego Związku Niewidomych w Piekarach Śląskich oraz Powiatowej Społecznej Rady ds. Osób Niepełnosprawnych w tym mieście, a także członkiem dwóch zarządów Towarzystwa Pomocy Głuchoniewidomym oraz wiceprzewodniczącym zarządu tej organizacji. Jest jednym z inicjatorów powstania i członkiem Rady Fundatorów Polskiej Fundacji Osób Słabosłyszących, a także inicjatorem powstania i prezesem Zarządu Fundacji Transgresja. Za swoją działalność był nagradzany m.in. statuetką Idola Środowiska w konkursie Fundacji Szansa dla Niewidomych (2009), został też wyróżniony w konkursie „Człowiek bez barier 2010” oraz w kategorii „Lodołamacz Specjalny” w śląskim etapie konkursu (2015).
Ma 32 lata, pochodzi z Siedlec. Ukończyła studia magisterskie z zakresu finansów i bankowości na Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie. Jest mamą trójki dzieci. Jej zdolności organizacyjne i determinacja sprawiają, że doskonale łączy obowiązki rodzinne z pełnym sukcesów życiem sportowym.
Sportem zaczęła się interesować już w szkole podstawowej, gdzie jej talent dostrzegł nauczyciel WF. Początkowo rywalizowała z osobami pełnosprawnymi, jednak ze względu na wrodzony niedowład lewej ręki od 2000 r. związana jest ze środowiskiem sportowym osób z niepełnosprawnością. Jest członkinią kadry narodowej w lekkiej atletyce, uczestniczką wielu imprez krajowych i międzynarodowych.
W 2008 r. wzięła udział w Igrzyskach Paraolimpijskich w Pekinie, jednak pierwszy międzynarodowy sukces odniosła trzy lata później na Mistrzostwach Świata IWAS, gdzie zdobyła srebrny medal w rzucie oszczepem i brązowy w biegu na 100 m. W 2012 r. w Londynie wygrała rywalizację w oszczepie, ustanawiając rekord świata w swojej grupie sprawności. W tej konkurencji w 2015 r. zdobyła złoto na Światowych Igrzyskach IWAS i srebro podczas Mistrzostw Świata IPC. Rok później, na Igrzyskach Paraolimpijskich w Rio, zdobyła brąz. Natomiast w 2018 r., niespełna pół roku po urodzeniu dziecka, zdobyła w oszczepie wicemistrzostwo Europy.
W 2015 r. Katarzyna założyła w Siedlcach Integracyjny Klub Sportowy, którego jest prezesem, a który nazywa swoim czwartym dzieckiem. W treningach uczestniczą dzieci i dorośli, z różnymi rodzajami niepełnosprawności i pełnosprawni. Jak podkreśla, w każdym kto przychodzi, widzi „nadzieję paraolimpijską”, jej marzeniem jest rozwój klubu i wychowanie swoich następców. Uważa, że każdy człowiek ma jakiś talent, trzeba go tylko odkryć i oszlifować.
Ma 57 lat, mieszka w Kobierzycach, niewielkiej miejscowości pod Wrocławiem. Jest mężatką, ma troje dzieci. Od 20 lat choruje na SM, porusza się na wózku. Wcześniej pracowała w Urzędzie Gminy, prowadziła też działalność gospodarczą. Wraz z początkiem choroby założyła Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych i Chorych, którego jest prezesem. Zaczęła w ten sposób intensywną działalność na rzecz tego środowiska, integrując je z mieszkańcami. Dzięki jej postawie i działaniom Stowarzyszenia potrzeby i prawa osób z niepełnosprawnością są dostrzegane i respektowane.
Pani Bożena aktywizuje też osoby z niepełnosprawnością, organizując liczne wyjazdy, imprezy integracyjne, ucząc je oraz ich rodziny życia z chorobą i niepełnosprawnością. Udziela informacji dotyczących przepisów, z jej inicjatywy na terenie gminy założono wypożyczalnię sprzętu ortopedycznego. Dzięki niej osoby pełnosprawne i z niepełnosprawnością wspólnie zwiedziły Turcję, Francję, Hiszpanię i Włochy. Członkowie Stowarzyszenia mieli zaś szansę poprawić kondycję zdrowotną na turnusach rehabilitacyjnych w Ciechocinku, Mielnie, Kowalu i Kudowie-Zdroju.
Jest dziś znaną i zasłużoną działaczką. Jest twórczynią „Gali Złotego Serca” i inicjatorką wyróżniania „Złotym Sercem” osób szczególnie poświęcających się środowisku osób z niepełnosprawnością. Była członkiem Powiatowej Społecznej Rady ds. Osób Niepełnosprawnych. W 2008 r. została laureatką tytułu Niezwykłej Polki Roku. W 2016 r. znalazła się wśród wyróżnionych kobiet w Konkursie „Lady D. im. Krystyny Bochenek”. Jest uznawana za wzór – przezwycięża liczne bariery i ograniczenia. Okazuje wiele serca i życzliwości innym, ich dobro jest dla niej najważniejsze.
Ma 51 lat, mieszka w Jastrzębiu-Zdroju. Od wczesnego dzieciństwa jest osobą głuchoniewidomą. Przez 11 lat pracowała w ZUS. Pracę przerwała ze względu na pogarszający się słuch i wzrok. Stale jednak podnosi kwalifikacje zawodowe, działa też społecznie. Od 2004 r. wolontarystycznie prowadzi działający przy Duszpasterstwie Osób Niesłyszących klub w Jastrzębiu-Zdroju. Informuje o spotkaniach, w oparciu o doświadczenie zawodowe osobom głuchym pomaga w redagowaniu pism, załatwianiu spraw w urzędach, poszukiwaniu pracy. Dzięki jej inicjatywie do parafii w Jastrzębiu-Zdroju, w której raz w miesiącu odprawiana jest msza w języku migowym, od lat kuria przydziela księdza znającego ten język.
Pani Jolanta współredaguje też gazetkę duszpasterstwa „Effatha” i pomaga księżom w kontaktach z osobami niesłyszącymi. W 2017 r. współprowadziła warsztaty dla księży „Osoba niepełnosprawna w Kościele”. W tym samym roku jako ekspert uczestniczyła w projekcie „Wdrażanie Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych – wspólna sprawa”, w ramach którego wzięła udział w debacie konsultacyjnej dla środowiska osób z niepełnosprawnością sprzężoną i wymagającą wysokiego poziomu wsparcia. Jest członkiem Polskiego Związku Niewidomych, Polskiego Związku Głuchych i Towarzystwa Pomocy Głuchoniewidomym. W 2017 r. otrzymała wyróżnienie Lady D. w kategorii aktywność społeczna.
Jest bardzo aktywna, sumienna i pracowita. Bezinteresownie podejmuje liczne działania na rzecz innych. Przez kilka lat regularnie pomagała głuchoniewidomej kobiecie umieszczonej w zakładzie opiekuńczo-leczniczym. Mimo słabego wzroku, jako przewodniczka pomaga osobom niewidomym. Wspierała rodziny kilku osób starszych, wykonując zabiegi pielęgnacyjno-opiekuńcze. Chorych odwiedza też w hospicjum.
Ma 44 lata, mieszka w Brzeźnicy niedaleko Wadowic. Mimo wrodzonej wady serca (Tetralogia Fallota), ukończyła politologię w Szkole Wyższej im. Bogdana Jańskiego w Krakowie (dyplom Wydziału Dziennikarstwa i Public Relations). W latach 2007-2012 pracowała w Urzędzie Gminy w Brzeźnicy na stanowisku referenta ds. promocji gminy.
Owocnie współpracowała z wszystkimi organizacjami pozarządowymi z terenu gminy, w tym jednostkami OSP, kołami gospodyń wiejskich, klubami sportowymi. Obecnie współpracuje również z Lokalnymi Grupy Działania Dolina Karpia oraz Wadoviana, której jest członkiem. Współpracuje również z lokalnymi ośrodkami kulturalnymi, a od 2009 r. – z działającym w Brzeźnicy Stowarzyszeniem „Nowoczesna Gospodyni”. Jako jego wiceprezes jest inicjatorką i koordynatorką projektów mających na celu kultywowanie tradycji i folkloru.
Od 2012 r. aktywnie działa w Stowarzyszeniu „Dać Szansę” w Wadowicach, obecnie jest jego wiceprezesem. Ma dwójkę dzieci – syna z zespołem Downa, który od urodzenia jest pod opieką Stowarzyszenia, oraz córkę. Jest jedną z inicjatorek akcji „Buduj Razem z Nami”, która ma na celu postawienie w Wadowicach profesjonalnego Centrum Edukacyjno-Rehabilitacyjno-Terapeutycznego. Jest też założycielką i prezesem Stowarzyszenia Rodziców i Przyjaciół Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Brzeźnicy.
Działalność w organizacjach pozarządowych to dla pani Joanny nie tylko praca zawodowa, ale i pewnego rodzaju osobista misja. Aktywnie współpracuje z wolontariuszami, corocznie organizując spotkanie dla dzieci z niepełnosprawnością z terenu gminy Brzeźnica. Amatorsko zajmuje się fotografią. Zdjęcia jej autorstwa brały udział w kilku wernisażach. Od niedawna odkryła kolejną pasję – śpiewa w zespole wokalnym „Czerwone Korale”.
Ma 79 lat, mieszka w Warszawie. Jest nauczycielem niesłyszącej młodzieży i akademickim, profesorem nauk humanistycznych, surdopedagogiem i surdologopedą. W wieku niespełna 2 lat utracił słuch na poziomie 80 decybeli. Pracując jako nauczyciel dzieci głuchych, zrobił doktorat z zakresu surdopedagogiki (1993) oraz habilitację z zakresu pedagogiki specjalnej (1999). W 2010 r. został mianowany profesorem.
W 1985 r., po ponad 20 latach walki, doprowadził do przywrócenia języka migowego w nauczaniu dzieci głuchych. Jest współtwórcą polskiego systemu językowo-migowego, jako pierwszy dokonał jego opisu do celów nauczania. Zajmował się także dostosowaniem manualnych środków porozumiewania się dla osób głuchoniewidomych. Twórca systemu kształcenia w zakresie języka migowego dla przedstawicieli różnych grup zawodowych, edukator wykładowców języka migowego, twórca i organizator letnich szkół tego języka dla nauczycieli, autor programów, podręczników i filmów dydaktycznych. Autor blisko 500 publikacji specjalistycznych, związanych głównie z edukacją osób głuchych i językiem migowym, w tym blisko 60 książek.
Jest członkiem założycielem kilku organizacji osób z niepełnosprawnością, członkiem honorowym Polskiego Związku Głuchych, Polskiego Komitetu Audiofonologii i Katolickiej Misji dla Niesłyszących. Przez dwie kadencje był członkiem Rady Nadzorczej PFRON. Był również członkiem Rady Naukowej w Instytucie Fizjologii i Patologii Słuchu. W latach 2012-2016 był przewodniczącym Polskiej Rady Języka Migowego w jej pierwszej kadencji. W 2017 r. został odznaczony Medalem „Za zasługi dla rozwoju polskiej pedagogiki”. Ma też Złoty Krzyż Zasługi nadany w 2005 r., a 2011 r. otrzymał nagrodę Ministra Edukacji Narodowej.